Stworzenie kompletu na narciarski wypad roku nie jest zadaniem prostym. Niezależnie bowiem od tego, czy jesteś zaawansowanym amatorem czy też dopiero stawiasz swoje pierwsze kroki w narciarskim świecie, musisz wyposażyć się w ubrania odpowiednie do warunków panujących na stoku.
Polski sezon narciarski powoli dobiega końca. Opady śniegu nie są już tak częste i mocne, by biały puch mógł się samodzielnie utrzymać na powierzchni, dlatego armatki śniegowe i ratraki pracują dziś pełną parą.
Właściwie dobrany sprzęt narciarski czy snowboardowy to podstawa dobrej zabawy na stoku, dlatego tak ważne jest, aby wybierając się w góry zadbać o jego jakość i przygotowanie do panujących warunków
Snowshoeing to nowa moda, która zdobywa coraz liczniejszych sympatyków za oceanem. Nie jest to może sport ekstremalny, ale zapewnia możliwość chodzenia po górach zimą, kiedy, co tu ukrywać, nasze góry i górki są dostępne jedynie dla narciarzy i to tylko w niektórych miejscach.
PUCHAR ŚWIATA Martin Koch zwycięzca ostatniego konkursu, Anders Bardal z Kryształową kulą a Robert Kranjec triumfatorem lotów. Kamil Stoch swój dobry sezon zakończył na piątym miejscu.
MISTRZOSTWA ŚWIATA W LOTACH Złoto zdobył Słoweniec Robert Kranjec i Drużyna Austrii. Nas może cieszyć tylko fakt iż nowy rekord Polski ustanowił Piotr Żyła i wynosi obecnie 232,5m.
10 KM STYLEM KLASYCZNYM Pierwsze zawody o Puchar Świata zakończyły się zwycięstwem Justyny Kowalczyk. Polka zdeklasowała rywalki, wygrywając z Marit Bjoergen, najlepszą z koalicji Norweżek, o ponad 30 sekund. Rywalki również były w dobrych nastrojach, zachwycone przyjęciem, jakie zgotowali im biało-czerwoni kibice.
Indywidualny konkurs w Willingen wygrał Norweg Anders Bardal. Drugi był Roman Koudelka, a trzeci Daiki Ito. Kamil Stoch po niezłych skokach był piąty. W czołowej 30. zameldowali się jeszcze Piotr Żyła (26.) i Maciej Kot (28.).
Kamil Stoch miał w Niedzielę wielkie powody do radości. Z trzeciego miejsca po pierwszej serii zaatakował bardzo skutecznie i w pięknym stylu wygrał konkurs w Predazzo. We Włoszech tak jak niedawno w Zakopanem podzielił się triumfem z Gregorem Schlierenzauerem.
Kamil Stoch zajął odpowiednio trzecie i drugie miejsce w konkursie Pucharu Świata w Japońskim Sapporo. Zawody wygrał reprezentant gospodarzy Daiki Ito, który okazał sie lepszy o zaledwie 0,1 punktu od Norwega Andersa Bardala. Piotr Żyła i Krzysztof Miętus zakończyli zawody w pierwszej dwudziestce.
