Przestań się w końcu oszukiwać. Każdy ma swojego lenia. Ty też. Nie każdy umie z nim postępować tak, żeby go poskromić. I żeby w końcu coś zrobić!!!

Data dodania: 2008-04-17

Wyświetleń: 8380

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Przestań się w końcu oszukiwać. Każdy ma swojego lenia. Ty też. Nie każdy umie z nim postępować tak, żeby go poskromić. I żeby w końcu coś zrobić!!!

Może to Ci się spodoba lub nie
ale:
Lenia trzeba polubić.
Lenia trzeba zaakceptować.
Z leniem trzeba w końcu przestać walczyć!

Tak, tak! Trzeba przestać z nim walczyć. To nie znaczy jednak, by popaść w pozornie błogie lenistwo podczas gdy wyrzuty sumienia skaczą po Tobie jak pchły po kundlu. To po prostu znaczy, że najlepszą drogą do poskromienia swojego wewnętrznego lenia jest zapoznanie się z jego metodą pracy. Dodam, bardzo skomplikowaną, przemyślną i podstępną metodą pracy.

Pamiętaj! Ty jesteś jednak dużo mądrzejszy i sprytniejszy! Być może brakuje Ci fachowej wiedzy ale już za chwilę zdobędziesz jej część.

Oto 10 (z 50) rad jak poskromić swojego wewnętrznego lenia

1. Stosuj technikę „Jeszcze jednego razu”. Kiedy leń namawia Cię do przerwania pracy powiedz sobie (najlepiej głośno): „Jeszcze tylko jeden raz” bądź: „Jeszcze tylko pięć minut”. I pracuj dalej. Potem znowu sobie powiedz: „Jeszcze tylko jeden raz” a potem znowu to samo... i nawet się nie obejrzysz jak robota będzie skończona!

2. Pamiętaj o nagrodzie. Stosuj jak najczęściej nagrody i pochwały dla siebie za nawet najdrobniejszą pracę. Bądź zawsze zadowolony z wykonanej pracy. To Cię zmotywuje do dalszych postępów a lenia usunie w kąt!

3. Zaplanuj trudności. Świadomość, że „Problemy są zawsze i wszędzie” bardzo pomaga szczególnie wtedy, kiedy pojawią się owe problemy. Kiedy je zaplanujesz to się nie zdziwisz ani nie zniechęcisz do dalszej pracy a Twój leń nie będzie triumfował.

4. Wiedz, że dobry początek jest bardzo dobry. Ułatw sobie maksymalnie start. Zacznij od czegoś najprostszego na świecie. Nie darmo mówią, że kto już zaczął ten wykonał połowę roboty. Reszta przyjdzie sama (z niewielką pomocą z Twojej strony).

5. Dowiedz się jak ustanawiać cele i rób to systematycznie (tutaj dowiesz się jak to robić http://tiny.pl/4zvz). Twój leń będzie Ci zaglądał przez ramię ale się nie zniechęcaj.

6. Przestań wywierać na sobie nacisk. Nie ma nic gorszego niż robienie sobie wiecznie wyrzutów sumienia i karania siebie za niewykonane zadania. Czasem trzeba po prostu poromansować z leniem i pobyć z nim sam na sam w namiętnym uścisku.

7. Ustalaj terminy na piśmie. Bez konkretnych terminów Twój leń posiada władzę absolutną.

8. Zaplanuj przerwy i czas wolny. Podobno człowiek pracuje najwydajniej w systemie 90/20 czyli 90 minut pracy i 20 minut odpoczynku. Poza tym wyjazd czy dłuższy odpoczynek raz na jakiś czas pozwoli Ci odpocząć, zregenerować siły byś mógł potem powrócić z ochotą do pracy pokazując język Twojemu leniowi.

9. Poszukaj sprzymierzeńców w walce z leniem. Znajdź kogoś, kto ma podobną pracę do wykonania (na przykład umów się z kolegą/koleżanką na wspólne bieganie) albo zaproś kogoś do siebie, by Ci towarzyszył w trudnej pracy (na przykład przy sprzątaniu piwnicy). Unikaj ludzi, którzy wiecznie narzekają, wśród nich jest najwięcej najskuteczniejszych leni!

10. Nigdy się nie poddawaj w walce z leniem. Ustąp mu raz a potem niech dwa razy wyjdzie na Twoje!

Zapisz się na mój Newsletter a dowiesz się więcej. http://artofbusiness.pl/newsletter/

Ewelina Daniła- właścicielka firmy szkoleniowej Art Of Business zajmującej się szkoleniami biznesowymi jak i z zakresu samorozwoju
www.artofbusiness.pl
www.bizneszdusza.blog.onet.pl
Licencja: Creative Commons
0 Ocena