Prawdopodobnie wielu biznesmenów może trochę pozazdrościć dochodowego biznesu, jakim zajmuje się wielu ludzi w Lagosie, dawnej stolicy Nigerii. Otóż źródłem zarobku jest…. zwykły, najzwyczajniejszy w świecie  piasek. Brzmi to trochę jak primaaprilisowy żart, ale to prawda.

Data dodania: 2010-12-31

Wyświetleń: 591

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Lagos to miasto-moloch. Dosłownie. Jeszcze w połowie XX wieku w Lagos mieszkało około 290 tysięcy ludzi. W 2010 roku według przybliżonych danych w największym mieście Nigerii żyje około 20 milionów ludzi. Lagos to po Kairze drugie najbardziej zaludnione miasto w Afryce. Dzielnice slumsów, ogromne korki na ulicach, niewiele zielonych terenów na terenie miasta, brak przestrzeni pod budowę nowych osiedli i domów – to największe problemy, z którymi muszą się borykać zarządzający miastem urzędnicy. Dlatego gubernator stany Lagos podjął śmiałą decyzję o budowie, która ma zupełnie przeobrazić za kilka lat krajobraz zatłoczonego, przeludnionego Lagos.

Lagos położony jest na dawnym terytorium plemiennym Jorubów. W XV wieku Portugalczycy na miejscu, gdzie obecnie jest centrum Lagos, założyli faktorię handlową. Portugalski podróżnik Rui de Sequeira założonemu przez swoich ziomków miastu nadał nazwę Lago Curamo. Nazwa została zaczerpnięta od jednego z miast w ówczesnej Portugalii.

Projekt nosi nazwę Eko Atlantic i to chyba najodważniejsze wyzwanie architektoniczne oraz biznesowe w całej Afryce od kilku lat. Budowę rozpoczęto w 2007 roku. Projekt zakłada usypanie sztucznej wyspy oraz półwyspu. Na sztucznie wybudowanej wyspie ma znajdować się osiedle dla komfortowych willi. Na przylegającym do wyspy półwyspie powstanie osiedle mieszkaniowe dla 400 tysięcy mieszkańców.

Aby powstała wyspa oraz półwysep długi na 7 kilometrów i szeroki na półtora kilometra, potrzeba ogromnych ilości piasku. Cena piasku gwałtownie skoczyła w górę. Za 10 ton inwestorzy płacą od 200 do 250 dolarów. Dla sporej części mieszkańców Nigerii stawka 200 dolarów to kusząca fortuna. Dlatego wielu ludzi mieszkających w Lagos i w jego okolicy urządza wyprawy na lagunę, nad którą położone jest Lagos, aby z morza wydobywać piasek, a następnie sprzedawać go firmom, które go skupują. Można chyba zaryzykować twierdzenie, że dla tych ludzi piasek rzeczywiście stał się nieoczekiwaną, afrykańską „żyłą złota”.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena