Żyjemy w industrialnym świecie i fotograf ślubny powinien umieć to zauważyć. Oczywiście, określenie zauważyć odnosi się nie do procesu spostrzegawczego, ale do tego, co powinno powstawać, czyli zdjęć.

Data dodania: 2010-09-16

Wyświetleń: 1052

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Fotograf ślubny to nie jest odizolowana, samotna wyspa. Współczesna cywilizacja ma mocno industrialny charakter. Fabryki, elektrownie, zakłady chemiczne i zbrojeniowe, cementownie, huty żelaza, stacje radiowe i telewizyjne, urządzenia techniczne obecne nieomal na każdym kroku (zwłaszcza w mieście) – to nieodłączne i niezbędne do prawidłowego funkcjonowania elementy współczesnej cywilizacji. I ta industrialność stała się w pewnym momencie wartością, którą zaczęli zauważać również fotografowie ślubni.

Naturalnie, jak mówi znane przysłowie, z pustego i Salomon nie naleje. Fraza odwołująca się do biblijnego króla Salomona przytoczona jest tutaj jak najbardziej słusznie. Najpierw ktoś musiał się odważyć dostrzec i pokazać, że hala fabryczna, wielkie maszyny to może być równie piękne tło do takich zdjęć jak fotografia ślubna i pod względem piękna wcale nie ustępują kamienicom z XVI czy XIX wieku, zmysłowym arkadom Sukiennic, gotyckiej bryle kościoła Mariackiego czy majestatycznemu Zamkowi Królewskiemu, który dominuje na Wawelskim Wzgórzu.

Oczywiście, łamanie kanonów estetycznych to niełatwe zadanie i zdjęcia ślubne nie są tu żadnym wyjątkiem. Powoli i opornie zaczęto oswajać i akceptować walory estetyczne tkwiące w industrialnym pejzażu. Kiedy na początku XX wieku Filippo Tommaso Marinetti w 1909 ogłosił, że samochód piękniejszy jest od Nike z Samotraki, to uważano to za kpinę, a nie początek współczesnej, industrialnej estetyki. I wtedy pewnie nawet nie przypuszczano, że 70 czy 80 lat później ktoś może wpaść na pomysł, by robić parze młodej zdjęcia w hali fabrycznej. Jak wiadomo, nowe jakości czy wartości bardzo powoli są akceptowane przez społeczeństwo i zanim staną się częścią współczesnego kanonu (w dziedzinie zdjęć ślubnych), długo jeszcze będą budzić zdziwienie.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena